Charakterystyka sygnalizatorów bezruchu dla strażaków
Osobisty sprzęt, z którego korzystają strażacy podczas akcji ratunkowych, kojarzy nam się przede wszystkim z aparatami powietrznymi i maskami twarzowymi do nich. Jest to oczywiście skojarzenie słuszne, przy czym nie są to jedyne elementy wyposażenia nowoczesnych strażaków. To również na przykład detektory gazu, specjalne latarki strażackie wyposażone w system przeciwwybuchowy, czy sygnalizatory bezruchu. W naszym artykule przyjrzymy się tym ostatnim.
Sygnalizator bezruchu nowej generacji
Sygnalizator bezruchu, jak sugeruje nazwa, wyczuwa brak ruchu i uruchamia automatyczny alarm. By opowiedzieć więcej o samodzielnych sygnalizatorach z tej kategorii, postanowiliśmy się przyjrzeć konkretnemu rozwiązaniu: sygnalizatorowi bezruchu nowej generacji o nazwie motionSCOUT. Czuły, elektroniczny sensor działający w sygnalizatorze rozpoznaje wszystkie, normalne ruchy ciała. Gdy tych zabraknie, po 25 sekundach sygnalizator najpierw uruchamia alarm wstępny – to 2 sygnały na sekundę w zredukowanym poziomie głośności. Jeśli nie ma zmian, ruchu wciąż brakuje, po kolejnych 7 sekundach sygnalizator uruchamia głośniejszy alarm zasadniczy, który generuje 3 sygnały na sekundę.
Zastosowanie i obsługa sygnalizatora bezruchu
Jak mówią nam przedstawiciele serwisu sprzętu ochrony dróg oddechowych PHU AGPOL z Torunia, sygnalizator bezruchu motionSCOUT jest odpowiedni nie tylko dla operacji Straży Pożarnej i Służb Ratowniczych. Jest też odpowiedni dla działań ratowniczo-poszukiwawczych w obrębie miejskich ośrodków, czy na przykład w tunelach. To dobry sprzęt wszędzie tam, gdzie człowiek musi wejść w potencjalnie niebezpieczne środowisko lub pracuje samodzielnie (jednoosobowe wykonywanie obowiązków) w miejscu potencjalnie niebezpiecznym.
Sygnalizator bezruchu jest dostępny w różnych wersjach, by dopasować poszczególne funkcje do rodzajów wykorzystania. Dostępna jest na przykład wersja z tzw. kluczem – sygnalizator włącza się poprzez pociągnięcie klucza na zewnątrz. W przypadku akcji ratunkowej zwiększa to kontrolę nad ilością ratowników biorących w niej udział. Sygnalizator bezruchu ma dwa przyciski: jednym z nich możemy włączyć sprzęt, drugim ręcznie uruchomić alarm, gdy potrzebujemy pomocy. Na koniec warto dodać, że sygnalizator bezruchu motionSCOUT nie wymaga konserwacji, a jedynie wymiany baterii, gdy taką konieczność wskazuje czerwona dioda LED na obudowie. Czas pracy to nawet 200 godzin, a czas alarmu wynosi do 10 godzin ciągłego dźwięku. Sygnalizator bezruchu to obok sprzętu OUO, sprzętu ochrony układu oddechowego, standard dla strażaków i nie tylko.
Dziękujemy za ocenę artykułu
Błąd - akcja została wstrzymana