Zalety dwuosiowych rozrzutników obornika

Rozrzutnik obornika, nazywany również roztrząsaczem, to maszyna rolnicza, której zdaniem – zgodnie z nazwą – jest nawożenie pola. Aczkolwiek posłużyć może ona także do wapnowania gleby oraz do przewożenia płodów rolnych. Aby rozrzutnik właściwie spełniał swoją rolę, powinien zostać odpowiednio dobrany do warunków, w jakich będzie pracował, i do konkretnych zadań. Przy wyborze modelu należy brać więc pod uwagę takie parametry, jak pojemność oraz liczba osi.

Roztrząsacz wygląda z zewnątrz jak przyczepa zrobiona z grubej blachy. W jego wnętrzu znajdują się natomiast łańcuchowe przenośniki, sterowane za pomocą układu hydraulicznego. Przenośniki podsuwają nawóz, wapno albo inne materiały pod obracające się wałki z nożami, napędzane przez moment obrotowy przenoszony z silnika.

– Dzięki bardzo szybkiej pracy wałków rozdrobniony nawóz wyrzucany jest na odległość nawet dwudziestu kilku metrów, trudno więc wyobrazić sobie równie efektywne nawożenie pola bez użycia takiej maszyny – mówi przedstawiciel firmy EUROMILK, produkującej rozrzutniki obornika i inne urządzenia rolnicze.

Na co wpływa liczba osi w roztrząsaczu?

Rozrzutniki obornika posiadają najczęściej jedną albo dwie osie z kołami. Zaletą jednoosiowych maszyn jest łatwość manewrowania nimi – nawet w trudnym terenie i także wówczas, gdy doczepione są do ciągników o mniejszej mocy. Czy oznacza to, że taki model zawsze okaże się lepszy? Zdecydowanie nie, ponieważ dwuosiowe rozrzutniki obornika posiadają szereg innych atutów.

Po pierwsze, roztrząsacze z dwiema osiami mogą dysponować większą ładownością, co ma ogromne znaczenie szczególnie wówczas, gdy maszyna służy również do transportu płodów rolnych. A przy tym masa ładunku zostaje w ich przypadku rozłożona bardziej optymalne, dzięki czemu nawet mocno obciążony rozrzutnik trzyma poziom. Nie dochodzi do uniesienia jego przodu, co spowodować może utratę trakcji ciągnika (a zdarza się to w przypadku rozrzutników z jedną osią).

Korzystanie z dwuosiowego roztrząsacza jest także bardziej komfortowe dla operatora ciągnika. Taka maszyna lepiej wybiera nierówności, nie bujając się przy tym i nie przenosząc bujania na ciągnik. Nie można również zapominać o mniejszym spalaniu, co w dzisiejszych czasach nabiera coraz większego znaczenia. Decyzję o zakupie konkretnego modelu należy dobrze przemyśleć, ale często to właśnie dwuosiowy rozrzutnik okaże się najlepszą opcją.